Popularne posty

poniedziałek, 23 września 2013

Córy grzechu- Iny Lorentz

Töchter der Sünde
(Töchter der Sünde)
W ramach mojego nałogu przeczytałam jednym tchem kolejną część "Nierządnicy"- Córy grzechu.

Bohater: Falko Adler, syn Marii i wolnego rycerza Michała Adlera.

Miejsce akcji: Rzym we Włoszech, Kibitzstein w Niemczech,  XVw.

Wątek: Falko dorósł; dzięki urodzie odziedziczonej po matce i dużego rodzinnemu majątku interesują się nim panny, które chętnie oddałyby rękę zamożnemu rycerzowi. Podczas turnieju zorganizowanym przez biskupa Gottfrieda Schenka zu Limburg, Falko pokonuje Bruna Reckendorfa, który darzy go niewyjaśnioną nienawiścią. Przeciwnik zostaje ranny i jest zmuszony wiele tygodni spędzić w łóżku nie wiedząc czy powróci do pełni sił- tym bardziej powiększa się jego nienawiść i chęć zemsty na synu Marii Adler. Podczas gdy biskup wysyła Falka z misją do Rzymu by eskortował jego siostrzenicę Elisabeth Schen zu Linburg by ta została w jednym z zakonów przeoryszą, Bruno Reckendorf postanawia w zemście uprowadzić najmłodszą córkę Adlerów Hildergardę. Podczas podróży do Rzymu nie wiedząc co spotkało jego siostrę, Falko zakochuje się w siostrze zakonnej Elisabeth, a docierając na miejscu odbarza uczuciem Francesce Orsini- córkę wysoko postawionego pana. Podczas pobytu w Rzymie Falko pomaga w przygotowaniach do przyjazdu niemieckiego króla Fryderyka III, który w tym mieście zamierza pojąć za żonę portugalską księżniczkę Eleonorę Helenę. Na bohatera i jego przyjaciół czeka wiele niebezpieczeńst ze strony wrogów niemieckiego króla, którzy nie cofną się przed niczym by uniemożliwić mu przyjazd do Rzymu.
  
Sposób w jaki została napisana książka: Powieść szczegółowo opisuje kulturę, sposób życia i zachowania ludzi czasów średniowiecza mieszkających w niemczech i włoszech. Tworzy obraz tamtejszych czasów. Opisuje dokładnie każdego bohatera mówiąc nam co dla niego jest ważne, czym się kieruje w swoich działaniach. Całość czyta się lekko, a fakty historyczne będące tłem dodają autentyczności książce.

Refleksie: Chcielibyśmy, żeby Falko jako syn zrównoważonej i roztropnej Marii zachowywał się jak jego matka. Chłopak jak to każdy młodzieniec w jego wieku popełnia wiele błędów. Czytając zastanawiamy się jak można było tak postąpić? I to jest autentyczność tej książki- ludzie tacy są, popełniają najgłupsze błędy. Autorzy nie musieli się silić na niespotykane zachowania bohaterów, a postawili na typowo ludzkie zachowania. Czasami miałam wrażenie że fabuła jest przekombinowana, że główni bohaterowie zbyt blisko znaleźli się głównych wydarzeń- koronacja Fryderyka III na cesarza, że grono spiskowców jest zbyt wąskie. Rozterki głównego bohatera, które były nie do ogarnięcia zbyt łatwo dało się rozwiązać, a zakończenie było zbyt szczęśliwe. Z drugiej strony wolę szczęśliwe zakończenia bo te złe męczą mnie potem tygodniami:)

Czy przeczytałabym tą książkę jeszcze raz: Zdecydowanie TAK

Ocena: 5/5


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz